Szukaj Pokaż menu

Autentyki CCCLVIII - Nowe wydawnictwo medyczne

62 001  
302   10  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś rozmowa przez telefon zacznie i zakończy wydanie autentyków. Jeszcze dodatkowo o studentce pełną gębą, kibice oraz dowiesz się czego uczą w Monarze.

WYTŁUMACZYŁA


Godzina dziewiąta telefon - dzwoni E. Dialog:
E.: Cześć, dzwonię o 9 jak chciałaś.
Ja: WTF?
E.: No jak dzwoniłam o 6, to kazałaś o 9.
Ja: Serrrio? A jak wyglądała nasza rozmowa?
A wyglądała tak. 6 rano, dzwoni telefon, za drugim razem odbieram.
Ja: Co, urwał nać, się stało takiego, że dzwonisz o tej nieludzkiej godzinie?
E.: Wiesz gdzie można kupić fotelik do samochodu???
Ja: Nie wiem, k*rwa, zadzwoń o 9!
E.: A już będziesz wiedziała???

Przekonująca reklama czekoladek

295 624  
2678   24  
Jedna z niewielu reklam, które naprawdę przekonują i zachęcają do zakupu reklamowanego produktu.

Kliknij i zobacz więcej!

Nie wierzysz? To zobacz:

Wielopak Weekendowy CCCLXXII

70 696  
300  
1,2,3,4,5,6... zaczynamy Wielopaka.  Dziś mocno kwiecisty i o krasnoludkach, zupełnie jak przemówienia polityków tuż przed wyborami...

Egzamin z chemii. Profesor pyta:
- Jak uzyskujemy siarkę?
- Bierzemy siarkowodór, podgrzewamy, wodór się ulatnia, zostaje siarka.
- Wyśmienicie. Daję wam piątkę: trója się ulatnia, zostaje dwója.

by Peppone

* * * * *

Piłkarska reprezentacja Anglii odwiedziła w dniu dzisiejszym, swoim ostatnim na ziemi południowoafrykańskiej, dom dla sierot w Kapsztadzie.
"Jeszcze nigdy nie widziałem tylu smutnych, pozbawionych nadziei twarzy" -
skomentował to spotkanie Jamal – 7-letni mieszkaniec ośrodka.

by sharkis

* * * * *

Rozmawiają dwaj pracownicy pewnej prywatnej firmy.
- Od kiedy tutaj pracujesz?
- Od momentu jak właściciel ujawnił, że będą jakieś zwolnienia!

by Samorodek

* * * * *

- 1, 2, 3, 4, 5, 6... 1, 2, 3, 4, 5, 6... Przestańcie się wreszcie kręcić, cholerne konusy, bo w życiu się was nie doliczę!!! 1, 2, 3, 4, 5, 6... Oczywiście - znowu jednego brakuje. No dobra, gadać - gdzie jest Gburek???
- Wspominał coś o Belwederze...

by pleban2

* * * * *

- Cześć, gdzie idziesz?
- Do fryzjera.
- W czasie pracy?!
- W czasie pracy mi też włosy rosły, to raz w czasie pracy je zetnę.

by Peppone

* * * * *

W więzieniu przenoszą więźnia z izolatki, w której spędził dwadzieścia lat, do innej celi. Do tej pory nie sprawiał żadnych problemów, teraz ostro się broni i protestuje.
- Więzień 1283 macie natychmiast opuścić celę!
- Nie! Nie wyjdę!
- Dlaczego?! Tam wam będzie lepiej!
- Ten korytarz jest taki wielki, a ja mam lęk przestrzeni!

by amiz74

* * * * *

Burek i Azor w rozmowie pod budą (ewentualnie przy misce):
- Nie mam pojęcia o co chodzi z tą całą prywatyzacją Poczty Polskiej...
- Ja też, ale jeżeli będzie to miało wpływ na zwiększenie liczby listonoszy, to jestem za.

by telesfor

* * * * *

- Co tam?
- Kupiliśmy wczoraj nowy sedes.
- To fajnie...
- Wypiłem potem 5 litrów piwa, żeby go stestować.
- I co?
- No działa, działa. Dzisiaj będziemy go instalować.

by Misiek666

* * * * *

Pewien mąż, który zaczął zapominać o urodzinach żony czy rocznicy ślubu, postanowił raz na zawsze rozwiązać te problemy.
Udał się do najbliższej kwiaciarni i podając ważne daty właścicielowi, poprosił by ten w owe ważne dni posyłał wiązankę kwiatów wraz z bilecikiem, upewniającym żonę o nieustającym uczuciu ze strony męża.
Zadowolony, przeszedł do porządku dziennego aż do momentu, kiedy wrócił z pracy i widząc w wazonie dużą wiązankę świeżych kwiatów, zapytał żonę:
- Kochanie, skąd wzięłaś te piękne kwiaty?

by Samorodek

* * * * *

Do kwiaciarni dzwoni klientka, żeby zamówić bukiet kwiatów.
- Postarajcie się, proszę, żeby bukiet był jasny, radosny. Chcę poprawić nastrój przyjaciółce, ona dopiero co straciła ukochanego psa-przewodnika.

by Peppone


Wielopak weekendowy CCLXXII, czyli to, co się działo 100 Wielopaczków temu:

Przychodzi dziewczyna do sklepu i pyta:
- Ile kosztuje ta maska szarego krokodyla? Na bal maskowy idę...
- 300 rubli.
- A ta zielonego?
- Też 300 rubli. Ale może pani iść saute, efekt ten sam, a 300 rubli w kieszeni zostanie.

by Peppone

* * * * *

Spotyka się po kilku latach dwóch znajomych:
- Jak leci?
- Nie najgorzej! Jak się czuję kiepsko - przyjeżdża pogotowie. Jak się czuję dobrze - przyjeżdża policja...

by oldbojek

* * * * *

Luksemburg.
- Jacques, co dziś robisz?
- Wybieram się na wycieczkę rowerową po kraju.
- A po obiedzie?

by skaut


Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 371 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
300
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Przekonująca reklama czekoladek
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Pomarzyć każdy może...
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Kamień, papier, nożyce - wersja alternatywna
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Kuriozalne bramki
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru