Dziś będzie o koniaku, krupniku i befsztyku. A wszystko okraszone kłaczkiem z zupy...
Kurs samoobrony.
- Facet atakuje i wbija ci palce w oczy. Co robisz?!
- Szybki krok w przód - palce grzęzną w oczodołach. Odbijam w prawo i palce się łamią!
by Leszek_z_balkonu* * * * *
Inspektor zwiedza szkołę. Nauczyciel wyrywa do odpowiedzi Kubę.
- Ile mamy dni w roku?
Kuba milczy.
- Jak to? Nie nauczyłeś się?!
Inspektor przerywa: - Chwileczkę, on na pewno jest speszony. Po czym do chłopca: - Wyobraź sobie, że nas tu nie ma. Mnie nie ma, nauczyciela nie ma, a tylko twój kolega, Wacuś pyta cię, ile jest dni w roku. Co mu odpowiesz?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą