4 historyczne mity o seksie
Gdyby takie smaczki pojawiały się lekcjach, to o ile więcej fanów miałaby historia?
Według wielu teorii, epoka wiktoriańska miała być najbardziej cnotliwą z epok w dziejach ludzkości. Mogliśmy usłyszeć, że odsłonięcie kostki było dla kobiety szczytem rozpusty, a nogi od stołów ówcześni Anglicy przykrywali tkaniną, bo przypominały im kobiece ciało. Dostało się też samej królowej Wiktorii, która przed nocą poślubną swojej córki radziła jej „położyć się na plecach i myśleć o Anglii”. #1. Cnotliwa epoka wiktoriańska
Jak było naprawdę? Anglicy byli cnotliwi tylko pod publiczkę. O ich prywatnym życiu sporo mówią nam mówią ogromne ilości popularnej wtedy pornografii, w której znaleźć można było wszystko: kazirodztwo, przemoc, pedofilię, orgię, sadyzm – pełna paleta zboczenia.
#2. Purytańscy purytanie
Seks pozamałżeński był co prawda w tym społeczeństwie przestępstwem, ale w wielu przypadkach po prostu przyśpieszał ślub. Według niektórych historyków, jedna trzecia purytańskich kobiet wychodziła za mąż będąc w ciąży.
Małżonkowie mogli do woli oddawać się cielesnym uciechom, przy czym wcale nie za zamkniętymi drzwiami sypialni. Zachowane świadectwa mówią o przypadkach uprawiania seksu na werandzie domu, w ogródku, na cmentarzu... Służba bzykała się w kuchni, na oczach innych służących.
Purytanie istnieli od XVI wieku, ale stali się „pure” dopiero w XIX wieku.
#3. Ortodoksyjni żydzi i prześcieradło z dziurką
Oglądając niektóre pseudohistoryczne filmy można się dowiedzieć, że w ortodoksyjnym małżeństwie mąż mógł nigdy nie widzieć swojej żony nago, ponieważ na czas zbliżenia żona ubierała się w owo prześcieradło.
Nie istnieją żadne religijne zakazy zabraniające żydom uprawiać seks bez ubrania. Wręcz przeciwnie – zakazują robić to w odzieniu.
#4. Prawo pierwszej nocy
Rzekome prawo pana feudalnego do spędzenia pierwszej nocy z nowo poślubioną wybranką swojego poddanego obrosło w symbol średniowiecznego barbarzyństwa. Mit ten pojawia się w wielu filmowych i teatralnych produkcjach, np. w „Walecznym Sercu” albo „Weselu Figara”.
Nie istnieją żadne świadectwa potwierdzające istnienie takiego prawa. Dziwnym trafem wszelkie wzmianki o wykorzystywaniu żon poddanych zawsze dotyczą państwa sąsiedniego...
Oglądany:
431546x
|
Komentarzy:
45
|
Okejek:
1266
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
18.04
- Faktopedia – Jak nazywano kiedyś zespół Downa (172)
- Największe obciachy – Cała Polska mogła czytać, jak polityk niszczy swoją karierę (110)
- Śrubki M2 są przereklamowane – Pracownicy serwisów pokazują, z czym borykają się na co dzień (205)
- Pośrednik nieruchomości z Warszawy to inny stan umysłu – Demotywatory (294)
- Internauci opowiadają o oczywistych aluzjach, które przegapili i zorientowali się za późno (33)
- Facebook ukrył posty Muzeum Auschwitz. Minister domaga się wyjaśnień – Co nowego w technologii? (38)
- Sztuczki, jakie stosują producenci, aby oszukać klientów XII (23)
- Jak Stefanowi Mandelowi udało się 14 razy wygrać na loterii i zostać milionerem (7)
- Przerażająca historia opuszczonego budynku w podwarszawskim Otwocku (9)
- Znani ludzie w młodości i obecnie (11)
- Brazylijski artysta tworzy zwykłym piórem niezwykle realistyczne i pełne emocji portrety (4)
- Kobiety z dużymi (bi)ustami (51)
- Jak zrujnować film jednym zdaniem (28)
- Zaskakujące błędy popełniane przez turystów na całym świecie, wytykane przez lokalsów II (99)
- Nieoceniona pomoc polskim sierotom z Kraju Samurajów i Kwitnącej Wiśni (17)
17.04
- Mistrzowie Internetu – Jak się nazywa taki styl lasek? (274)
- Polska to nie kraj, to stan umysłu – Jan Paweł II usunięty przez termomodernizację (269)
- Najmocniejsze cytaty – W Argentynie padł pomysł, aby dzieci nie szły do szkół, bo mogą być potrzebne do pracy (101)
- Rzeczy, które są „normalne” dla mężczyzn, ale zdumiewające dla większości kobiet (91)
- Kolekcja interesujących zdjęć – Mąż wdowy po Mozarcie (53)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą