W pełni rozumiemy niezadowolenie, z którym spotkała się ostatnia podwyżka cen energii. Pragniemy jednak poinformować, że nie macie wyboru. Jesteśmy dużą firmą i będziecie płacić tyle, ile Wam każemy. Nie macie wyjścia. To my mamy prąd, a Wy go potrzebujecie. Tak nam sorry! Macie przechlapane.
Do niniejszego pisma załączamy zdjęcie, które obrazuje nasze uczucia pod adresem Waszych licznych zażaleń.
Pozdrawiamy i czekamy na wpłaty, dupki!
Wasz Zakład Energetyczny
Podpis: C. Faniaczek, Dyrektor
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą