Za mszę się nie płaci. Msza jest pamiątką ofiary Chrystusa. Odkupienie jest darmowe. Jeśli chcesz złożyć datek, złóż. Ale za mszę się nie płaci. Ważne, żebyście to zrozumieli.
Mamy najlepsze relacje polsko-amerykańskie, zarówno jeśli chodzi o kwestie współpracy militarnej, jak i wymiany handlowej. Jeszcze pięć tygodni temu w Polsce gościł Rex Tillerson, szef amerykańskiej dyplomacji.
Stałem się królem parkietu. Sam jestem w szoku!
Żyjemy w takim świecie, że mężczyźni od najmłodszych lat są zachęcani do pewnych zachowań. Tak zwane końskie zaloty są właśnie formą molestowania: ciągnięcie za włosy, komentowanie piersi… Mamy z tym do czynienia już w szkole podstawowej. Pierwszy raz to się zdarzyło, jak miałam 16 czy 17 lat, nic się strasznego nie stało, ale było to bardzo przykre. To było dotykanie mojego ciała, niby żart, że niby fajnie, ale to było bardzo krępujące i kompletnie nie wiedziałam, jak zareagować. To było okropne, pamiętam to do tej pory. Molestować można również przez żart i to jest przykre. Może to dobrze, że ta granica przesunie się trochę w tę stronę, bo przez wiele lat była po totalnie niewłaściwej stronie i może niektórym się jakaś lampka zapali, że lepiej nie, bo jednak #MeToo. Mam nadzieję, że to wahadło kiedyś znajdzie równowagę.
Znalazłam się w takim miejscu, dostając kolejne razy od męża, nie przesypiając kolejnej nocy, będąc dręczona, wyrzucana z domu, były stosowane wobec mnie wszelkie metody upodlenia: bicie, duszenie. Wtedy wzięłam sprawę w swoje ręce, postanowiłam, że trzeba to przerwać i powiedzieć o tym wszystkim, żeby stworzyć dobre miejsce dla rozwoju dzieci.
Nie zrobię czelendziu, w dupie mam czelendżu.
Ja uprawiam sport dla wyglądu, a nie dla sportu.
Nie rozumiem, dlaczego spośród tych wszystkich osób, które uczestniczyły w starciach, wyróżniono właśnie mnie. Próbuję znaleźć jakikolwiek powód lub jakikolwiek pretekst i nie znajduję go. Chciałem tylko pomóc rodzinie się przedostać.
Mieszkam na samej górze, z tej strony, która się nie zawaliła. Kolega do mnie zadzwonił i powiedział, że połowa kamienicy się zawaliła. Jak dzwonił do mnie, to mówił, że był taki huk, że u niego się mieszkanie zatrzęsło. Mnie nie było w domu, byłem w pracy. Zadzwoniłem do zmiennika, żeby przyjechał na chwilę mnie zmienić, bo ja muszę jechać i zobaczyć, co z rodziną się stało. Moja rodzina - mama, tata i starszy brat - jest dzięki Bogu w autobusie, pojadą do szpitala do Puszczykowa i najprawdopodobniej brat weźmie rodzinę do Lubonia. Co wiem o sąsiadach? Z tego co słyszałem, wszystkich wydostano z kamienicy. Z samego dołu dziecko zostało ranne. No ale podobno żyje. Moja rodzina jest na szczęście cała i zdrowa.
Należy się dobrze i w porę nad tym zastanowić, jakich ludzi potrzebujemy w jakich sytuacjach. Można by zacząć od pojedynczych stałych diakonów i wypróbować z nimi jakiś model. Ale nie mogę sobie wyobrazić, że od razu wszędzie będą wyświęcani viri probati. Celibat ma swoją niezmienną wartość.
Po wejściu w życie ustawy bohaterami będą ludzie tacy jak rotmistrz Witold Pilecki, a nie Wojciech Jaruzelski, a to jest bardzo istotne także dla przyszłych pokoleń Polaków, żeby wiedziały jaka jest różnica między WRON-ą a Orłem Białym. Przez lata próbowano zatrzeć tę różnicę.
W tej samej chwili zwrócili się do nas amerykańscy partnerzy, poprosili nas, abyśmy zrobili wszystko, cytuję prawie dosłownie prośbę, aby Janukowycz nie użył armii, aby opozycja zwolniła place, budynki administracyjne i przystąpiła do wdrażania osiągniętych porozumień w kwestii normalizacji sytuacji.
Armia Czerwona zagarnęła polskie archiwa we wrześniu 1939 r., wywiezione zostały głównie do Moskwy. Potem w 1944 i 1945 r. Sowieci zagrabili polskie dokumenty zrabowane uprzednio przez Niemców. W posiadaniu Rosjan są archiwa o charakterze kluczowym dla naszej historii. Niestety polskie władze wtedy, w połowie lat 90., kiedy możliwe było negocjowanie z Rosjanami zwrotu dokumentów, zaniedbały tę sprawę.
Oscar jest bardzo szanowany w Hollywood. Tylko na niego spójrzcie: Trzyma ręce na widoku i nie ma penisa.
Myślał, że chcą go okraść. Oddał im telefon, ale oni go nie chcieli. Podobnie jak zegarka i roweru. Kroili jego nogę, a że piła nie była za ostra, to w pewnym momencie utknęła.
Mówi się, że nagrody zawsze lepiej się wręcza za drugim podejściem...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą