Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

7 niesmacznych faktów na temat ludzkiego kanibalizmu

64 028  
187   33  
Kanibalizm, czyli zwyczaj zjadania sąsiada, nie wydaje się dzisiaj szczególnie kuszący. Jednak przez dziesiątki tysięcy lat nie był niczym niezwykłym.

#1.

Współcześnie kanibalizm dotyczy już tylko nielicznych plemion żyjących z dala od cywilizacji i zdarzających się wyjątkowo rzadko psychopatów. Dawniej jednak było zupełnie inaczej. Homo antecessor chętnie zjadał swoich towarzyszy pomimo dostępności innego pożywienia, a kiedy można było upiec rywala, wyprawiano prawdziwe uczty! Kiedy ludzie i neandertalczycy chodzili równocześnie po Ziemi, poza różnymi zależnościami mieli też zwyczaj zżerać się nawzajem.

#2.



Kanibalizm nigdy nie był przesadnie opłacalny. Upolowanie mamuta było w stanie zapewnić pożywienie sporej grupie ludzi przez dobry miesiąc, podczas gdy zjedzenie człowieka ledwo wystarczało na pojedynczy posiłek. Analizy naukowców wykazały, że człowiek - jak na swoje rozmiary - jest wyjątkowo mało pożywny.

#3.



Nauka wyróżnia co najmniej kilka różnych rodzajów kanibalizmu. Endokanibalizm np. ma miejsce wtedy, kiedy zjadasz swoich bliskich (jak np. Papuasi po śmierci krewnych). Egzokanibalizm to zjadanie obcych, np. wrogów. Jest jeszcze kanibalizm rytualny, seksualny czy hm... kulinarny. Ten ostatni ma miejsce wtedy, gdy człowiek zjada drugiego ze względu na (dyskusyjne ponoć...) walory smakowe lub (dyskusyjne na pewno) odżywcze.

#4.



Jak smakuje człowiek? To pytanie, na które wiele osób wolałoby nie znać odpowiedzi, ale skoro badacze zdążyli już przeprowadzić wśród kanibali stosowną ankietę, to przyjrzyjmy się jej wynikom. Odpowiedzi były różne - porównujące smak człowieka m.in. do wołowiny, wieprzowiny czy (to chyba najmilsze) cielęciny. Grunt jednak, że większość skłaniała się jednak ku świninie. Być może z tego właśnie powodu na niektórych wyspach Pacyfiku ludzkie mięso określane jest jako... długa świnia.

#5.



Odpowiedź na pytanie o to, jak smakuje ludzkie mięso, nie jest jednak oczywista. Znawcy twierdzą, że wszystko zależy od części ciała, wieku i płci delikwenta, a także oczywiście sposobu przyrządzania. To wszystko potrafi zupełnie zmienić końcowe wrażenie. Pocieszające jest jednak to, że większość ludzi o zjedzeniu drugiego człowieka zaczyna myśleć dopiero w skrajnej ostateczności.

#6.



Choć wielu osobom wydaje się, że za nic w świecie nie zjadłyby drugiego człowieka i wolałyby raczej umrzeć z głodu, to naturalne instynkty wydają się temu przeczyć. Kiedy człowiek zostaje przyparty do muru, uaktywnia się instynkt przetrwania, który spycha na dalszy plan moralne obiekcje. Tak było chociażby w 1972 roku po katastrofie samolotu w Andach, kiedy ci, którzy przeżyli, zdecydowali się zjeść swoich zmarłych towarzyszy.

#7.



Jeszcze w średniowiecznej Europie, w wielu miejscach wierzono, że kanibalizm może być dobry dla zdrowia, a zjadanie części zmarłych może leczyć choroby. Na popyt szybko odpowiedziała podaż - i powszechne stało się rozkradanie grobów. Jeszcze w XVII wieku Europejczycy wierzyli, że picie krwi zmarłych leczy epilepsję. Niekiedy ludzie ustawiali się nawet w kolejkach na miejscach egzekucji, by z kubkami w rękach czekać na krew wypływającą z zabitych. Chore umysły wymyśliły, że im brutalniejsza śmierć, tym więcej walorów zdrowotnych ma krew zabitego.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6

Oglądany: 64028x | Komentarzy: 33 | Okejek: 187 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało