Szukaj Pokaż menu

Mistrzowie internetu CLXIX - Znaleziono bursztynową komnatę!

115 446  
381   74  
W dzisiejszym odcinku m.in. co dodają do butelek z wodą; miejsce noclegowe w kamperze; najlepsze lekarstwo na lęk, zaburzenia nastroju i problemy z gniewem; co się nie zgadza na tym obrazku; jaka jest cena za litr prądu oraz oblicz ile dzików zarabia poseł.

#1.

Postanowiłem zebrać swoje myśli i wyjść do Ciebie z pewną inicjatywą. Wchodzisz w to?

36 006  
371   99  
W poniedziałek, jako gdynianin, stałem wśród tłumu na Długim Targu i rozmyślałem – czy to, co wydarzyło się podczas gdańskiego Finału WOŚP może być początkiem zmian, nowego społecznego rozdania?

7 ciekawych faktów o tym, co pachnie i co - delikatnie mówiąc - "nie pachnie"

46 184  
285   70  
Które ryby pachną gorzej, dlaczego nowe samochody to śmiertelne zagrożenie oraz kilka innych pytań, na które odpowiedzi znajdziecie w dzisiejszym zestawieniu.

#1. Zapach deszczu

Wiele osób zorientowało się zapewne, że przed deszczem (po deszczu zresztą również) powietrze zaczyna pachnieć inaczej. Czego to zasługa? Na pewno nie deszczu. Naukowcy ustalili, że odpowiedzialne za specyficzny aromat są aktynobakterie, które przy wzmożonej wilgotności wytwarzają więcej geosminy – związku chemicznego z grupy alkoholi, faktycznie odpowiedzialnego za tzw. zapach deszczu.

#2. Chlor w basenie

17401018e12c50f2.jpg

Charakterystyczny, dla wielu drażniący zapach towarzyszący publicznym pływalniom uważany jest za efekt stosowania chloru. To prawda, choć nie w bezpośredni sposób – bo cuchnie nie chlor jako taki, a choloroamina, substancja powstająca z reakcji podchlorynu sodu z amoniakiem. Skąd w basenie amoniak? Na pocieszenie można dodać, że nie tylko z moczu – również z potu, a nawet olejków stosowanych przez pływających. Zdrowa zupka, zdrowa…

#3. Stacja LPG

174010279a370653.jpg

Propan, butan oraz ich mieszanka sprzedawana powszechnie pod nazwą LPG to gazy bezwonne. Dlaczego więc, na litość boską, każda stacja gazowa tak okrutnie śmierdzi? To wynik celowego działania – i śladowego dodatku etanotiolu. Uważany za jedną z najbardziej cuchnących substancji na świecie, dodawany jest do gazów celowo. Właśnie po to, by w razie jakiegokolwiek ulatniania się gazu, każdy natychmiast wyczuł(!) zagrożenie. Śmierdzi więc, ale w imię wyższego dobra.

#4. Zdechła ryba

174010363cedbf24.jpg

Dlaczego rybki tak pięknie pachną, że w sezonie całe wybrzeże najlepiej byłoby omijać z daleka? Winna jest trimetyloamina (TMA), stanowiąca pochodną naturalnie występującego w rybach tlenku trimetyloaminy (TMAO). Tlenek ów chroni ryby przed wchłanianiem nadmiaru soli, dlatego ryby słonowodne mają go więcej niż słodkowodne. W konsekwencji te morskie śmierdzą bardziej – ale tylko po śmierci, kiedy bakterie i enzymy rozkładają TMAO do TMA.

#5. Zapach nowego samochodu

1740104317216725.jpg

Nowy samochód – świetna sprawa… utrata 30% wartości po przejechaniu pierwszego kilometra, obowiązkowa wymiana oleju w ASO, a gdyby tego było mało, to jeszcze… ryzyko nowotworu. Wszystko przez słynny „zapach nowego samochodu”, czyli lotne związki organiczne uwalniające się z plastików, klejów, lakierów, która – zwłaszcza w zamkniętej przestrzeni samochodu – są zwyczajnie trujące. By ograniczyć ryzyko, niektórzy producenci stopniowo przestawiają się np. na stosowanie klejów bazujących na wodzie, a nie rozpuszczalnikach.

#6. Świeżo skoszona trawa

174010595e99f196.jpg

Wielu osobom zapach świeżo skoszonej trawy kojarzy się bardzo przyjemnie, zapach odpowiednio–wcześnie–skoszonej trawy docenią nawet alergicy. Tylko nie trawa – związki uwalniane po przegranym starciu z kosiarką to w rzeczywistości niemy krzyk rozpaczy, którym roślina próbuje zniechęcić do ataku grzyby i bakterie gotowe natychmiast wedrzeć się w otwarte rany. Kiedy więc my podziwiamy równo przycięty ogródek, tam na dole toczy się prawdziwa walka o przetrwanie!

#7. Stare książki

17401060734f78f7.jpg

Wszystkie książki mają swój specyficzny zapach zmieniający się wraz z wiekiem. Aromat ten różni się zależnie od papieru, kleju czy miejsca przechowywania danego tomu. Skąd właściwie bierze się ten zapach? Z rozpadania się substancji chemicznych, które pod wpływem upływających lat zaczynają dążyć do swoich pierwotnych postaci. Tym, co pachnie najwyraźniej, jest celuloza oraz lignina. Ta ostatnia odpowiedzialna jest również za to, że po odpowiednio długim czasie białe niegdyś kartki zaczynają żółknąć.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
285
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Postanowiłem zebrać swoje myśli i wyjść do Ciebie z pewną inicjatywą. Wchodzisz w to?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Genialne pomysły, żeby uprzyjemnić pobyt w szkole lub na uczelni
Przejdź do artykułu Gdyby wierzyć poniższym odkryciom, historia świata wyglądałaby zupełnie inaczej
Przejdź do artykułu Seryjni mordercy zatrzymani w ostatnich latach
Przejdź do artykułu 10 zwariowanych i szokujących faktów, które musisz wiedzieć o Arabii Saudyjskiej
Przejdź do artykułu Jak wygląda korzystanie z telefonu z Androidem - studium przypadku
Przejdź do artykułu W Australii wszystko chce cię zabić. I nie są to tylko zwierzęta
Przejdź do artykułu Memy, które przyniosą ci odrobinę uśmiechu LV
Przejdź do artykułu Wielopak Weekendowy DCCCIX
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą