Szukaj Pokaż menu

Wielka księga zabaw traumatycznych CXIV

22 927  
1   4  
Kliknij i zobacz więcej!Jeśli szukasz tu czegoś z czego można się pośmiać zrywając boki - zawiedziesz się. Natomiast jeśli trafiłeś tu szukając ludzi, którzy niemalże trafili do księgi Darwina - zapraszam. Dzisiejszym bohaterom w komplecie udało się przeżyć, choć były i złamania i zranienia...

Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...

TO SOBIE SKOCZYŁ

Mając gdzieś tak 6 lat całe wakacje spędzałem na małym placu zabaw tuż za moim blokiem. Były tam huśtawki (zwane w przedszkolnym slangu bujaczkami) - dwie małe i jedna duża. Z tej dużej popołudniami starsi chłopcy skakali w dal, a ja przyglądając się im z zazdrością chciałem oczywiście też tak skakać.
Chcąc uniknąć kompromitacji pewnego ranka wziąłem swojego pieska Kajtka na spacer, co było tylko pretekstem do pierwszego w życiu treningu skoków z huśtawki. Postanowiłem rozpocząć asekuracyjnie od małej "bujaczki". Kiedy już dość wysoko się rozbujałem przyszła pora na skok.

Pouczające ciekawostki prasowe III

26 283  
4   1  
Kliknij i zobacz więcej!Ponad 30 lat temu też było ciekawie, a można się o tym przekonać z kolejnych doniesień prasowych z tamtego okresu...

* * *

Przy dzwonku jednego z wrocławskich domów można było przeczytać kartkę o następującej treści: "Jeżeli drzwi nie otworzą się po pierwszym dzwonku, proszę więcej nie dzwonić. Może nie ma mnie w domu, albo jestem chory, albo w łazience. Albo może spojrzałem przez wizjer i wiem kto dzwoni".

* * *

Studencka Spółdzielnia Pracy "Robot" zadowoliła nawet takich klientów, którzy potrzebowali świadka do ślubu, czterech równych mężczyzn do niesienia trumny, czy brakującej osoby do brydża. Klientami robota były również mamusie, które dla swych córeczek- -maturzystek zamawiały partnerów na bale maturalne, a także starsza pani, która zażądała pana do towarzystwa, z tym, że musiał to być ciemnoskóry Afrykanin

Garść Dziwnych Japońskich Przesądów

40 033  
15   15  
Kliknij i zobacz więcej!Może to i lepiej, że w Polsce z tej obiecywanej drugiej Japonii nic nie wyszło. Co prawda nic nie przebije polskiej wiary, że rodzaj słuchanej muzyki ma wpływ na jakość oddawanej honorowo krwi ale Japończycy też mają niezłe zabobony:  

1. Jeśli uszy cię swedzą, to znaczy to, że coś pomyślnego się wydarzy. Rankiem - prawe ucho, a wieczorem - lewe.

2. Kichanie oznacza:
- jeden raz - ktoś cię potajemnie chwali,
- dwa razy - ktoś cię za plecami obmawia,
- trzy razy - ktoś się w tobie zakochał,
- cztery razy - masz katar.

3. Skurcz w nodze leczy się przez wyciągniecie słomki z maty na podłodze, zwilżenie jej śliną i wcieranie w czoło. Należy przy tym powtarzać formułkę: Shibire Kyo ye nobore! (Skurczu, zabieraj się do stolicy!).

4. Ten, kto wrzuca do ognia czyjeś obcięte paznokcie albo włosy z czyjejś głowy, oszaleje.

5. Aby usunąć kość, która utkwiła w gardłe, należy pogładzić gardło trzy razy jakimkolwiek instrumentem z kości słoniowej i powtorzyć formułkę: U no nodo, u no nodo (Kormoranie gardło, kormoranie gardło).

6. Jak wyleczyć nagniotek na stopie. Zanim komukolwiek się o tym powie, potrzeć po trzykroć naturalnym tłuszczem, który wydziela się z boku nosa.

7. Jak rozpoznać płeć dzieciątka zanim się narodzi. Kiedy dostaniesz amulet (aby zapewnić bezpieczny poród) ze świątyni Kannon (bogini miłosierdzia) w Asakusa, jeśli papier wewnątrz paczuszki będzie czerwony, to urodzi się dziewczynka, ale jeśli zielony, to urodzi się chłopiec. Mowią też, że jeśli rankiem pierwszego dnia miesiąca, w którym ma nastąpić poród, przyjdzie w gościnę mężczyzna, to urodzi się chłopiec, a jeśli kobieta - urodzi się dziewczynka. Jeśli suma lat małżenstwa jest podzielna przez trzy bez reszty, urodzi się dziewczynka, ale jeśli zostaje reszta, chłopiec się urodzi. Jeśli mające się narodzić dziecko zostało poczęte w jednym roku, a narodziny mają nastąpić w następnym roku, lata wieku rodziców należy dodać do siebie, do sumy dodać jeden rok, i wynik podzielić przez trzy. Jeśli ciężarna zapyta swoje dziecko (nie jest istotne, czy jest to chłopiec czy dziewczynka): Mame ka adzuki ka? (Zwykła fasolka czy fasolka azuki?), a dziecko odpowie "Zwykła fasolka", urodzi się dziewczynka, ale jeśli odpowiedzią będzie "Azuki", to chłopiec się urodzi.

8. Jeśli będziesz nosić koszyk na głowie jako kapelusz, twoje ciało skarłowacieje, a jeśli wdepniesz w końskie łajno, będziesz wysoki.

9. Pył z oczu może być usunięty przez zamknięcie oczu i polizanie przez chwilę górnej wargi albo też przez trzykrotne splunięcie i powtórzenie formułki: Gomi nara dero, suna nara tokero! (Jeśliś kurz, wychodź, jeśliś piasek, rozpuść sie!).

10. Kiedy spotkasz kogoś, kto cierpi na zapalenie spojówek, i ta osoba będzie ci się przyglądać, a ty nie odpowiesz jej spojrzeniem, sam złapiesz tę chorobe.


c.d. być może n.
15
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Pouczające ciekawostki prasowe III
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Lato w Londynie
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu 10 najdziwniejszych japońskich kondomów
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Najsłodszy na świecie szczeniaczek
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Dilbert - gadki wybrane IV
Przejdź do artykułu Bush demonstruje Putinowi jak działa tarcza antyrakietowa

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą