Szukaj Pokaż menu

Hurra, w końcu skończyli ze sobą!

41 955  
2   27  
Ale nie doszłoby do tego, gdyby nie kurtuazyjna wizyta pewnego gościa z USA, który w krótkich żołnierskich słowach zasugerował właściwe rozwiązanie... samorozwiązanie.



Teraz, popijając lampkę szampana możemy, ze spokojem, radością i dystansem powspominać ostatnie dwa lata tego największego kabaretu.

Co jest nie tak na tym zdjęciu?

169 706  
474   29  
Prosty test na spostrzegawczość - takie zdjęcie robi sobie każda drużyna sportowa, ale to jest jakieś takie inne... Znajdź szczegół wyróżniający je! Czas start!

Kliknij i zobacz więcej!

Jeśli nie widzisz to kliknij na "Czytaj dalej" i zobacz powiększenie...

Wielopak weekendowy CCXXVI

56 441  
W dzisiejszym wielopaku nie będzie ani słowa o sejmie. Nie znajdziecie tu także sióstr szarytek pomykających matizem po rondzie w Opolu. Będziemy za to wydawać milion dolarów, pokażemy, jak wygląda szczęśliwy człowiek, a także opowiemy historię niejednego pocisku:

Dziewczyna do chłopaka:
- Poszłabym pokąpać się w morzu, ale nie wiem, jaki kostium nałożyć - bikini, czy jednoczęściowy?
- Nałóż oba - woda zimna.

by Peppone

* * * * *

Rozmawiają dwa anioły:
- Słyszałeś, ponoć Gabriel popadł w niełaskę u Szefa.
- I co, i co?
- No i poleciał.

by Bazyl3

* * * * *

Jedno z warszawskich liceów. Impreza z okazji 25 rocznicy matury. Stara nauczycielka zaczepia jednego z uczestników spotkania :
- Zubilewicz, złociutki ! Co u ciebie słychać ? Co teraz robisz ?
- Jestem prezenterem pogody w stacji TVN, pani Profesor. - odpowiada zagadnięty.
- A to gratuluję. - nauczycielka odchodzi i siada przy stoliku "grona pedagogicznego".
- Patrz pan, co to się narobiło - zwraca się do dyrektora szkoły - Taki był prawdomówny chłopak.

by w_irek

* * * * *

- Zenku, czy według ciebie jestem mądra?
- Poczułabyś się bardzo obrażona moją odpowiedzią, będąc na tyle bystrą żeby to zauważyć...
- No dobrze, ale czy jestem mądra?

by Rupertt

* * * * *

Dzwonek do mieszkania narkomanów:
- Hallo...
- Dzień dobry! Czy to lotnisko?
- Nie... - odpowiada lokator, odkłada słuchawkę i zapala skręta. Po pięciu minutach znowu dzwonek:
- Hallo...
- Dzień dobry! Czy to lotnisko?
- Nie... - odpowiada znowu nieco wkurzony lokator i dalej zajmuje się skrętem. Po 15 minutach kolejny dzwonek:
- Hallo...
- Dzień dobry! Czy to lotnisko?
- Taaaak... Tu IŁ-62.... Słucham...

by oldbojek

* * * * *

Zabrali admina do wojska. Dali automat, naboje, pokazali, gdzie strzelać. Admin strzela, idą do tarcz a tam ani jednej dziurki! Dowódca ruga admina:
- Co kule marnujesz?!
- O przepraszam - powiedział admin pokazując Kałasza - jeśli chodzi u mnie, pociski wyleciały. Problem jest po waszej stronie.

by Peppone

* * * * *

Nareszcie !!!!
Naukowcy z Politechniki Lubelskiej opracowali komputerowy program do rozpoznawania i opisu wszystkich rodzajów wina z całego świata.. Kilka dni temu przedstawiono publicznie jego możliwości. Oto relacja z "imprezy" :
Główna aula uczelni wypełniona delegatami najlepszych winnic. Prof.inż.Jan Niedopit wlewa do specjalnego pojemnika próbkę dostarczoną przez przedstawiciela regionu Medoc we Francji. Wciska "enter". Chwila oczekiwania ( trzeba jeszcze popracować nad szybkością) i jest wynik :
"Chateau Moulin de Peyronin - czerwone Bordeaux, które urzeka swoją świeżością i elegancją. Piękny, ciemnoczerwony kolor z ceglastymi refleksami. W nosie rozwija się bogactwo szlachetnych aromatów, podkreślonych delikatnymi nutami czerwonych owoców. W ustach giętkie i pełne. Taniny elegancko zaokrąglone. W ataku i w końcówce pokazuje cała szlachetność wielkich win z Bordeaux. Podawać do wędlin, czerwonych mięs i serów w temp.14-16 C."
Brawa, brawa, brawa.
Do maszyny podchodzi przedstawiciel Zakładów Przemysłu Owocowo- Warzywnego "DWIKOZY" S.A. Podaje próbkę sztandarowego produktu firmy - "Jabłuszko sandomierskie". Prof.inż. Niedopit wlewa płyn do maszyny. Enter. Z komputera prawie natychmiast dobiega donośne "yyy-bleeeeeeeeeeee"

by w_irek

* * * * *

Słonik, Wiewiórka i Małpka znaleźli milion dolarów.
- I co z nimi zrobimy? - pyta Słonik.
- Kupmy za całą kaskę bananów - mówi Małpka.
- A po ch*j nam one? - pyta Słonik.
- No to kupmy za wszystko orzechów - proponuje Wiewiórka.
- A po ch*j nam one? - znowu pyta Słonik.
- To może sam coś, ku*wa zaproponujesz! - krzyczy Wiewiórka.
- Kupmy za całą kasę baloników - mówi Słonik. - Napompujemy je i wypuścimy w niebo.
- Czemu? - pyta Małpka.
- A po ch*j nam one...

by skaut

* * * * *

Wysoko w górze praży afrykańskie słonko, w dole Nil toczy nieśpiesznie swoje mętne wody. Na kamieniu siedzą trzy żaby i leniwie się opalają. Wtem jedna podnosi się, podpełza do niewielkiego drzewka, chwyta pyszczkiem zwisającą gałązkę i zaczyna ją ciągnąć. Zapiera się łapkami, ślizga trochę, ale uparcie ciągnie gałązkę do siebie. Ciągnie i ciągnie, drzewko wygina się coraz bardziej, już prawie czubkiem dotyka ziemi. Nagle gałązka wymyka się żabce z pyszczka, drzewko prostuje się gwałtownie, siłą bezwładu wygina w drugą stronę po czym sprężyście wraca i JEB!! Wali żabę w łeb. Ta leży rozpłaszczona na kamieniu uśmiechając się głupkowato. Dwie pozostałe przyglądają się temu z umiarkowanym zainteresowaniem
- Eeee.... ty, co to było?
- Nie wiem... palma jej chyba odbiła.

by Rupertt

* * * * *

Synek pyta ojca:
- Tato, kto jest mądrzejszy, ojciec, czy syn?
- Ojciec, zawsze ojciec
- A kto wymyślił teorię względności?
- Albert Einstein synku
- A czemu nie jego ojciec?

by yattaman

* * * * *

Położna do mężczyzny, palącego nerwowo papierosa.
- Gratuluję, urodziły się panu trzy dziewczynki.
- Ileeee, kur*a, ileee? - zawołał zbielałymi z radości wargami i rzucony niezmiernym szczęściem na kolana ojciec.

by w_irek

* * * * *

 

Przeżyjmy to jeszcze raz czyli pośmiejmy się z tego, z czego śmialiśmy się 100 wielopaków temu::

- Panie doktorze, jest pan pewien, że żona jednak wyzdrowieje?
- Tak, z całą pewnością.
- Cholera, a zna pan może kogoś, kto trumnę potrzebuje?

by ala

* * * * *

Sunie wypasiony Mercedes wolno ulicami Moskwy. Zatrzymuje się obok punka z pięknym, wielokolorowym irokezem na głowie. Kierowca obwieszony złotymi łańcuchami pyta:
- Słuchaj młodzieńcze, na ch*j taką fryzurę sobie zrobiłeś?
Punk zakłopotany:
- .... yyy... no... żeby się wyróżniać od innych....
Kierowca Mercedesa, gładząc upierścienioną ręką swoją wygoloną na łyso czaszkę konstatuje:
- Intelektem trza się wyróżniać, intelektem...

by oldbojek

* * * * *

Kierownik do asystentki (ton ostry):

- Pani Małgosiu! Pan Franciak skarżył mi się, że przychodzi pani do pracy w wyzywających kreacjach, i to bez stanika! Nie będę tolerował czegoś takiego w moim biurze! Jest pan zwolniony, panie Franciak!

by Moosehead

* * * * *

Sędzia:” Oskarżony! Za chwilę odczytany zostanie wyrok. Jak się pan czuje?
Oskarżony: „Hmm... jak by to powiedzieć...podobnie jak panna młoda przed nocą poślubną. Już się domyślam co będzie, tylko jeszcze nie wiem jak długi...”

by sharkis

* * * * *

A tu znajdziecie cały Wielopak weekendowy CXXVI

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 225 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Co jest nie tak na tym zdjęciu?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Przewrotny manifest ateisty
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Wielka księga zabaw traumatycznych CXVII
Przejdź do artykułu Wielopak weekendowy CCXXV