Gdy przyjechałeś na studia z prawdziwego zadupia, a nie jakiegoś Biłgoraju
Jeżeli na studia możesz dojechać samochodem czy zbiorkomem, to wcale nie jest zadupie. Prawdziwe zadupie zaczyna się, jeżeli słoiki wieziesz kajakiem, mułem i przecinasz się przez minimum 5 km dżunglii.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą