Kolejny film zrobiony z odgrzewanego scenariusza.
Jak oglądaliście "1000AE" to już ten film znacie.
Jedyna istotna ciekawostka, jest taka, że to jeden z niewielu amerykańskich filmów, w których zmieniono czarnego bohatera na białego
Bo reszta różnic to takie tak pierdoły:
Akcja dzieje się w przeszłości Ziemi zamiast w przyszłości
Są oskubane z pior dinozaury zamiast zmutowanych zwierząt.
Zmieniono młodego czarnego na młoda dziewczynę, choć bielsza.
Aha, zamiast ludzi mamy ufoki, które też wyglądają na normalni ludzie.
I to tyle. Zakończenie też znacie.
Jak oglądaliście "1000AE" to już ten film znacie.
Jedyna istotna ciekawostka, jest taka, że to jeden z niewielu amerykańskich filmów, w których zmieniono czarnego bohatera na białego
Bo reszta różnic to takie tak pierdoły:
Akcja dzieje się w przeszłości Ziemi zamiast w przyszłości
Są oskubane z pior dinozaury zamiast zmutowanych zwierząt.
Zmieniono młodego czarnego na młoda dziewczynę, choć bielsza.
Aha, zamiast ludzi mamy ufoki, które też wyglądają na normalni ludzie.
I to tyle. Zakończenie też znacie.
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.