GTA nauczyło nas jak kraść samochody, rozjeżdżać przechodniów, kraść oraz łamać zarówno przepisy drogowe, jak i karki wirtualnych prostytutek. Z niecierpliwością wyczekujemy kolejnych części gry, jednak z dużą nostalgią wspominamy „GTA: San Andreas”. Ten mem jest hołdem jej złożonym, dzięki któremu możemy powspominać sobie wszelkie niedorzeczności i niedociągnięcia, w które ta odsłona kultowej serii była szczególnie bogata.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą